Tłumy fanów i nie tylko zjawiły się na koncercie Skolima, a potem też na występie Viki Gabor. Takich tłumów nie było na koncertach od wielu lat. Widać, że kościaniacy byli spragnieni zabawy, ale pragnienia tego w ostatnich latach ugasić nie mogli.

W sobotnie południe na parkingu przy kościańskim basenie stanęły foodtrucki. Na 17.00 zaplanowano koncert pierwszej gwiazdy święta miasta, ale zanim to się stało na scenie pojawił się burmistrz Sławomir Kaczmarek wraz z przewodniczącą Rady Miejskiej Kościana Tamarą Turek i przedstawicielami Młodzieżowej Rady Miejskiej Kościana. – Przez 10 lat tyle nie było osób na basenie, co dzisiaj. W trakcie Dni Kościana miastem rządzi młodzież, ale żeby ta młodzież rządziła, to musi otrzymać klucz do bram miasta. Wraz z panią przewodnicząca wręczamy więc ten klucz, żebyście mogli się wspaniale bawić, ile macie sił i zdrowia, żebyśmy byli dziś i jutro szczęśliwym miastem. Rządźcie jak najlepiej – mówił burmistrz. Klucze odebrał przewodniczący Młodzieżowej Rady Miejskiej Kościana, Oskar Frąszczak. – W trakcie tych dwóch dni każdy będzie bawił się, mam nadzieję, jak najlepiej i każdy poczuje się jak za czasów młodości i będzie się bawił jakby był młody. Pozostaje mi tylko życzyć wam, żebyście bawili się najlepiej, jak tylko możecie – skierował swoje słowa nie tylko do młodych, ale do wszystkich przewodniczący Frąszczak. Świetnej zabawy życzyła też Tamara Turek.

W końcu na scenie pojawił się Skolim. Jego koncert przyciągnął tłumy ludzi i mało kto spodziewał się tak ogromnej frekwencji. Piosenkarz miał świetny kontakt z publicznością i potrafił rozgrzać zebranych pod sceną fanów, którzy niemal wszystkie utwory śpiewali głośno razem z nim. Potem była niemal dwugodzinna przerwa i na scenie pojawiła się Viki Gabor. Tutaj frekwencja też była wysoka, choć zjawiło się mniej osób, niż na Skolimie. Wydawało się, że publiczność bawi się też gorzej. W pierwszych rzędach stali oczywiście najwięksi fani piosenkarki i ci żywo reagowali na występ. Można było jednak usłyszeć głosy krytyki, że jest nudno, że Viki Gabor śpiewa niewyraźnie i trudno ją zrozumieć, więc niektórzy postanowili nie zostawać do końca koncertu. Po młodej wokalistce odbyła się muzyczna zabawa z DJ NDA, do północy można też było korzystać z foodtrucków.

Na niedzielę zaplanowano występy dzieci i młodzieży, a także strefę dziecka na Placu Wolności, a w parku przy Kościańskim Ośrodku Kultury strefę kibica w której będzie można kibicować wspólnie reprezentacji Polski podczas pierwszego meczu na Euro 2024.

Zdjęcia: Katarzyna Marciniak-Helińska