Po północy w Piotrkowicach wybuchł duży pożar w tamtejszej stadninie koni. Spłonęła wiata i składowana wewnątrz słoma. Trwa dogaszanie pożaru.

Pożar w stadninie W Piotrkowicach zauważono w środę, 10 lutego, po północy. Ze zgłoszenia wynikało, że płonie składowane pod wiatą siano. – Dyżurny natychmiast na miejsce zadysponował liczne siły i środki. Na miejscu strażacy zastali objęte na całej swojej powierzchni siano i częściowo zawaloną już wiatę. Ogień zagrażał też sąsiedniej stajni. Priorytetem była więc obrona sąsiednich budynków oraz ewakuacja koni, a następnie ugaszenie ognia – relacjonuje Bartosz Napierała z KP PSP w Kościanie.

Reklama

W sumie w akcji gaśniczej brało udział 16 zastępów zawodowej i ochotniczej straży pożarnej. Aktualnie trwa dogaszanie pożaru. Przyczyny na razie nie są znane.

Warto zaznaczyć, że kilka godzin wcześniej, zaledwie kilkanaście metrów od miejsca pożaru doszło do kolizji drogowej. Więcej o niej TUTAJ.

Zdjęcia: archiwum KP PSP w Kościanie