Posłowie PiS spotkali się z kościaniakami

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Lichocka i Piotr Kaleta, spotkali się w poniedziałek z kościaniakami. Rozmawiali z wyborcami o kilku ważnych dla regionu sprawach.

Pomysł na wizytę posłów w Kościanie narodził się zaledwie trzy dni wcześniej, siłą rzeczy więc przez weekend nie zdołano odpowiednio rozpropagować spotkania. Mimo to, kilka osób przyszło porozmawiać z posłami.

Reklama

Piotr Kaleta będąc ostatnio w Kościanie opowiadał o planach utworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej. Także tym razem odniósł się do tego tematu. – Zakładaliśmy, że powstaną one w Wielkopolsce w 2019 roku, okazuje się jednak, że prawdopodobnie stano się to szybciej, jeszcze w tym roku – zaznaczył. Podkreślił również, że pojawiła się szansa, by w Lesznie zlokalizować cały batalion, w Kościanie miałaby to być kompania. Nieznana jeszcze jest lokalizacja Wojsk Obrony Terytorialnej w naszym powiecie. – Wybranie odpowiedniego miejsca leży w gestii oficerów, którzy będą wskazywać odpowiednie miejsca. Tutaj decyzje jeszcze nie zapadły – wyjaśnił Piotr Kaleta. Ważnym dla obronności kraju, jak twierdzą posłowie, pomysłem, jest też wsparcie dla samorządów na remonty lub budowę strzelnic. W każdym powiecie miałaby być co najmniej jedna i miałaby służyć do ćwiczeń Wojsk Obrony Terytorialnej, ale także mieszkańcom.

Podczas spotkania padło także pytanie o zwolnienie dyscyplinarne przez burmistrza Krzywinia dyrektor tamtejszej biblioteki, Bogumiły Bąkowskiej. – Śledzę działania państwa Bąkowskich od lat i są to ludzie nieskazitelnie uczciwi – powiedziała Joanna Lichocka. – Z oburzeniem przyjęłam tę informację i obawiam się, że burmistrz nadużywa swojego stanowiska i działa politycznie – stwierdziła. Jak dodała, w opublikowanej informacji nie ma żadnych konkretnych zarzutów i dowodów, a to co tam napisano to jedynie ogólniki. – Oczywiście mogę się mylić, chociaż rzadko się mylę w takich sprawach, ale mam nadzieję że pani Bąkowska odwoła się do sądu, bo nie możemy pozwolić, by samorządy stały się organizacjami politycznymi – wyjaśniła. Przy okazji zaapelowała, by osoby, które znają państwa Bąkowskich i widzą ich działalność, zaangażowały się w ich obronę.

Podczas spotkania rozmawiano także o abonamencie radiowo-telewizyjnym, zbliżających się wyborach samorządowych, leszczyński Akwawicie, a padło także pytanie o pomniki upamiętniające ofiary katastrofy smoleńskiej, które stanąć by miały w Warszawie. Posłowie zapowiedzieli, że jeśli będzie taka chęć kościaniaków, to będą przyjeżdżać częściej.

Reklama
Go to TOP