Ostra dyskusja na sesji. Burmistrz zwalnia skarbnik!

Ostra i gorąca dyskusja towarzyszyła radnym na środowej sesji Rady Miejskiej Kościana. Sesja dotyczyła nagłego odwołania ze stanowiska skarbnik Hanny Włodarczak, choć konkretnych powodów takiego kroku burmistrza ani radni, ani mieszkańcy Kościana nie poznali.

Sesja Rady Miejskiej Kościana, która odbyła się w środę, 19 października, zwołana została na wniosek burmistrza w trybie nadzwyczajnym. Program sesji, oprócz otwarcia i zakończenie zawierał jedynie dwa punkty. Odwołanie skarbnik i powołanie nowego. Już na samym początku radni zgłaszali wątpliwości, co do jej legalności. Apelowali też o zawarcie punktu “wolne głosy i wnioski”. To jednak temat na kolejny artykuł/felieton, który ukaże się wkrótce. Spodziewać się można było, że dyskusja na sesji będzie ostra. Jak się okazało, była gorętsza, niż się spodziewano. Z przykrością trzeba stwierdzić, że towarzyszyła jej buta, arogancja, a momentami zwykłe chamstwo jednej ze stron.

Reklama

Buta i arogancja

Burmistrz Piotr Ruszkiewicz podając powody zwolnienia Hanny Włodarczak ze stanowiska przeczytał uzasadnienie do uchwały. Warto dodać jeszcze, że skarbnik swoje stanowisko objęła w lipcu, pracowała więc jedynie 3 miesiące. Ruszkiewicz dodał tylko, że współpraca skarbnik z nim i innymi urzędnikami nie układała się odpowiednio.

Chciałem zwrócić uwagę na karygodne błędy, jakie uchwała zawiera. Ciekawe jest uzasadnienie, że burmistrz chce zwolnić skarbik, bo przepisy mu na to pozwalają. To nie jest żadne uzasadnienie. Radni Porozumienia Ziemia Kościańską są też tak pewni wyniku głosowania, że na końcu uzasadnienia znalazło się: “w związku z powyższym Rada Miejska Kościana podjęła uchwałę“. Mam tez pytanie do każdego z radnych PZK z osobna, dlaczego uważa, że skarbik powinna zostać zwolniona – mówił radny Marcin Betlej.

Reklama

Ja nie mam nic do dodania, wszystko już powiedziałem – odpowiedział Ruszkiewicz.

Oczywiście przewodniczący rady, Dawid Olejniczak, nie zezwolił, by radni PZK wyrazili swoje zdanie twierdząc. – Nie jest pan w szkole, żeby przepytywał pan radnych PZK, bo to by było uchybienie godności posiedzenia Rady Miejskiej królewskiego miasta Kościana [sic!] – stwierdził. Co do trybu dokonanego w uzasadnieniu wyjaśnił, że w takim trybie się pisze uchwały. Nie jest to oczywiście prawdą, bo przeważnie projekty uchwał kończą się frazą “w związku z tym/powyższym podjęcie uchwały jest zasadne“.

Radny Łukasz Naglik zaapelował z kolei, by głos zabrała Hanna Włodarczak. Dotychczas przy powoływaniu, czy odwoływaniu taką możliwość zainteresowanym dawano.

Radni wskazywali też, że nazwisko nowej skarbik poznali dopiero przed sesją, ale wiele wskazuje na to, że radni PZK znali już je wcześniej. W projekcie uchwały, który otrzymali nazwiska nie było, tylko same kropki, jak więc mieli się przygotować.

Nie będę się do tego odnosił – powiedział burmistrz.

Ostra dyskusja i chamstwo

Głos zabrała również radna Małgorzata Igłowicz-Betlej. – Chciałam podziękować obecnej pani skarbnik za to, że dzięki zmianie uchwały budżetowej na rok 2023 zobaczyliśmy, jak naprawdę wyglądają finanse naszego miasta i jak ono jest faktycznie zadłużone… – chciała mówić dalej, ale przerwał jej natychmiast przewodniczący rady, Dawid Olejniczak, dodatkowo podnosząc głos. – Nie będziemy się tu rozwodzili jak zadłużone jest miasto, nie może pani przemycać tej informacji – w niezbyt uprzejmy sposób nie dał dojść do głosu radnej. Warto podkreślić, że wcześniej też w podobny sposób, podniesionym głosem zwracał się do radnego Marcina Betleja. Dyskusja momentami stawała się więc naprawdę ostra.

Marcin Betlej przypomniał też ogromne doświadczenie zawodowe Hanny Włodarczak i pytał, czy nowa skarbnik też ma takie doświadczenie.

Radni dalej zwracali uwagę, że skoro mają podjąć taką decyzję o zwolnieniu osoby, która wygrała w konkursie na to stanowisko, która ma ogromne doświadczenie i która zrezygnowała z prawdopodobniej lepszej pracy, by czuwać nad finansami miasta, to powinni znać konkretne powody. W obronie burmistrza stanął Wiktor Rudawski, który już od jakiegoś czasu (konkretnego momentu) staje w obronie włodarza. – Szef ma prawo dobrać sobie pracownika – stwierdził zapominając, że ostateczną decyzję podejmuje jednak rada i że ustawodawca w ten sposób określił zasady powoływania i odwoływania skarbnika, by zapobiec nadużyciom.

Głosowanie i oburzenie

Głosowanie zaskoczeniem nie było. Dyskusja mimo, że ostra, to nie przekonała zatwardziałych zwolenników burmistrza. Za odwołaniem Hanny Włodarczak głosowało 14 radnych, 3 było przeciw, a 4 wstrzymało się od głosu. Wybrano też nową skarbnik, Agnieszkę Szukalską. W końcu przewodniczący pozwolił zabrać głos zwalnianej skarbnik, ale dopiero po zakończeniu sesji, czyli po wyłączeniu nagrywania.

Na koniec swoje oburzenie wyraził jeden z mieszkańców. – Została Pani potraktowana jak zero. Nie pozwolono pani formalnie podziękować za współpracę. To skandal. Takiego skandalu się nie spodziewałem, czegoś takiego jeszcze nie było. Tu jest tylko jeden mieszkaniec, bo mieszkańcy nie mogą przychodzić na sesję. Bo sesja jest zwoływana w godzinach południowych, albo w ogóle nie wiadomo – wykrzyczał i wyszedł trzaskając drzwiami.

Oburzony mieszkaniec

Po wyłączeniu nagrywania w końcu Hanna Włodarczak mogła zabrać głos.

Pożegnalne wystąpienie byłej skarbnik

Wystąpienie pożegnalne Hanny Włodarczak

“Szanowni Państwo Radni, cóż powiedzieć….. decyzją Państwa, na wniosek burmistrza jest, żebym nie pracowała na rzecz Miasta Kościan. Jestem tu 3 miesiące…. Mało to, czy dużo? Według mnie to krótki czas, szczególnie, że przyszłam w okresie wakacyjnym, kiedy pracownicy mają urlopy, dodatkowo trzeba sporządzić sprawozdanie za I półrocze i tutaj spotyka mnie wielki zonk – dochody ze sprzedaży mienia zaplanowano w kwocie 12 mln zł, a szanse zerowe na ich wpływ w tym roku, a wydatki rozhulane w toku.

Zastanawiający, z mojego punktu, jest wielki pośpiech zwołania tej sesji…. Zwłaszcza w okresie, gdy trzeba przygotowywać projekt budżetu i projekt Wieloletniej Prognozy Finansowej, za chwilę koniec roku. Szkoda, że w ważnych dla Miasta sprawach nie ma takiego pośpiechu. Tu dla przykładu podam, że Miasto decyzją Ministra Finansów otrzymało dodatkowe środki z udziałów w PIT w kwocie ponad 3,8 mln zł. Mogliśmy zmniejszyć zadłużenie miasta.

Niestety na sesji powołującej mnie przedstawiono tylko część informacji o mnie. Wystartowałam w ogłoszonym konkursie na skarbnik Miasta i jak mogę się domyślać wygrałam bo mam doświadczenie i wiedzę. A dziś ta wiedza i doświadczenie stają się przeszkodą.

Ci co mnie znają i ze mną pracowali, wiedzą, że lubię budżet i zajmuję się tym tematem ponad 20 lat. 5 lat pracowałam w Wydziale Budżetu jak pracownik. 2 lata jako główny księgowy w OPS. 7 lat jako naczelnik wydziału budżetu. 4 lata jako skarbnik, 2 lata jako zastępca dyrektora w zakresie nadzoru nad szpitalami. Budżetu uczyłam się od najlepszych. Poznałam go i jako tworząca, i od strony jednostki i od strony kontroli. Zawsze chętnie się szkolę i wymieniam doświadczeniami z innymi. W związku z tym m. in. 11 lat temu spotkałam się z obecnym skarbnikiem powiatu i „podglądałam” program, który wdrożył powiat dot. budżetu. Powiat dawno poszedł dalej i wprowadził dodatkowe moduły, które pozwalają lepiej zarządzać budżetem….. Program ten wdrożyłam z koleżankami w Mieście Lesznie, potem w gminie Osieczna. Wszędzie z pełnymi modułami. Miasto Kościan zatrzymało się na pierwszym module.

Na jutro zaplanowane było spotkanie z firmą zewnętrzną, żeby od nowego roku wprowadzić kolejne moduły, te, które w szczególności pozwalają kontrolować wydatki budżetu. Na szczęście, dla Miasta, umowa w tej sprawie została już podpisana, więc mam nadzieję, że moja następczyni wdroży program i zapewniona zostanie właściwa kontrola i nadzór nad ponoszonymi wydatkami.

Skarbnik to szczególne stanowisko, pełni szczególną rolę, posiadać musi odpowiednie kwalifikacje. Tryb powoływania i odwoływania skarbnika jest też szczególny. To skarbnik dokuje wstępnej oceny, kontrasygnaty wszystkich umów, może żądać dodatkowych wyjaśnień czy wglądu w dokumenty. Z tego ostatniego uprawnienia korzystałam, niestety ku niezadowoleniu niektórych. Ważny też jest fakt, że funkcja skarbnika nie ma charakteru kadencyjności, dlatego w większości samorządów skarbnicy pracują latami. Nie będę Państwa przekonywać jak ważne jest doświadczenie i wiedza z lat minionych. Z takim zamiarem zostawiłam dobrą pracę w Urzędzie Marszałkowskim i przyszłam tutaj. Myśląc, że to będzie praca na lata. Szczególnie, że miasto Kościan w ostatnim czasie nie miało skarbnika z kilkunastoletnim doświadczeniem.

Odwołujecie mnie Państwo z dniem dzisiejszym…. A dziś podpisywałam przelewy, sprawozdania… Zostawię to bez komentarza, bo nie wiem, czy mają moc prawną.

Z tego miejsc dziękuję wszystkim za słowa wparcia, za podziękowania. za wszelką życzliwość i uśmiech.

A tak na zakończenie moja refleksja…. Pamiętacie Państwo jak 3 sesje wstecz moja poprzedniczka cieszyła się, że zmienia pracę i stad odchodzi…. Dziś do tych szczęśliwców dołączyłam ja… Jeżeli jutro się obudzę to rano w lustrze uśmiechnę się do Hani, którą zobaczę, że do końca pozostałam sobą i byłam w zgodzie z tym czego przez lata się nauczyłam. Ciekawe kogo w lustrze zobaczycie niektórzy z Państwa i Pan … Panie Burmistrzu…

Go to TOP