Tęcza wciąż liderem. Niełatwy mecz ze Spartą!

Zaledwie jednym punktem przewagi kościaniacy pokonali gości z Obornik. Dzięki wygranej Tęcza wciąż pozostaje liderem II ligi.

MKS Tęcza Folplast Kościan w miniony weekend podejmowała Spartę Oborniki. Wiadomo było, że spotkanie będzie jednym z tych trudniejszych, ale wynik mógł zaskoczyć i nieco zdenerwować kibiców.

Reklama

Mecz rozpoczął się wyrównaną grą, choć w pierwszych minutach to zawodnicy Sparty objęli niewielkie prowadzenie. W końcu jednak nasi szczypiorniści doprowadzili do remisu i przez kolejne minuty gra toczyła się “punkt za punkt”. Pod koniec tej części nasi zawodnicy w końcu znaleźli sposób na rywali i “odskoczyli” na 4 punkty. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 18:14.

Czteropunktowa przewaga i własne boisko dawały pewnego rodzaju spokój na początku drugiej połowy. Zawodnicy Tęczy powiększyli też ją o kolejny punkt. Goście zaczęli jednak odrabiać. Ostatnie 15 minut gry było więc dość nerwowe. Ostatnie chwile meczu to dodatkowo gra w osłabieniu kościaniaków. Dwuminutową karę otrzymał bowiem Tomasz Piątek, a sędziowie podjęli też decyzję o dyskwalifikacji Michała Przekwasa. Na szczęście nasi gracze wynik obronili i spotkanie zakończyło się przy stanie 29:28.

Reklama

Trener Dawid Nowak przyczynę słabszej gry tłumaczy brakiem meczów i treningów. – 3 tygodnie bez grania, w tym połowę bez treningu na hali. Było widać, że wypadliśmy z rytmu meczowego. Mam świadomość, że uciekliśmy spod topora. Mogę pogratulować Sparcie dobrych zawodów – podsumowuje.

Kolejny mecz już w niedzielę w Oleśnicy. Tam powinno być już spokojniej. Na 7 kolejek przed końcem zmagań Tęcza pozostaje liderem II ligi. Wiele wyjaśni się jednak w kwietniu, kiedy to kościaniacy grać będą z drużynami ze Świdnicy i Świebodzina.

Go to TOP