Straciła 20 tysięcy złotych. Uwaga na oszustów!

Mieszkanka powiatu kościańskiego straciła 20 tysięcy złotych. Uwierzyła, że bierze udział w tajnej akcji.

Jedna z mieszkanek gminy Kościan w czwartek odebrała telefon od rzekomego funkcjonariusza. Ten powiedział jej, że pieniądze na jej firmowym koncie są zagrożone w wyniku działań hakerów. Poinformował także, że przeciw rzekomym przestępcom prowadzone są działania. By potwierdzić prawdziwość swoich słów kazał kobiecie, by nie rozłączając się wybrała numer 997. Gdy kobieta to zrobiła, odezwał się rzekomy dyżurny policji, który potwierdził dane rzekomego funkcjonariusza. Przełączył też do niby prokuratora, który również potwierdził akcję. Kobiecie nakazano przelać z dwóch kont pieniądze, na inne, rzekomo bezpieczne. Po przelaniu pieniędzy kobieta zorientowała się, że coś jest nie tak. Straciła już jednak 20 tysięcy złotych.

Reklama

Po pojawieniu się podejrzeń sprawę zgłosiła kościańskiej policji. Znalezienie sprawców na pewno łatwe nie będzie. Dlatego też policja ostrzega, by nie dać się nabrać oszustom i pamiętać, że zwykli obywatele nie są nigdy wykorzystywani, ani ich pieniądze, do żadnego rodzaju akcji, czy to tajnych, czy nie.

Reklama

To już kolejny przypadek w ostatnim czasie w powiecie kościańskim. Kilka dni temu metodą na funkcjonariusze oszukano też inną mieszkankę powiatu kościańskiego. Ta straciła 13 tysięcy złotych.

do Góry