Spór o debatę Ruszkiewicz vs. Kaczmarek

Sprawa debaty kandydatów na burmistrza Kościana wzbudza więcej emocji, niż można by się było spodziewać. Rozpętała się też dyskusja na oświadczenia pomiędzy kandydatami. Do prawdziwej debaty najprawdopodobniej więc nie dojdzie.

Pomysł debaty zaciekawił mieszkańców Kościana. Wiele osób oczekiwało na informację, kiedy się odbędzie. W piątkowy poranek na facebook’u pojawiło się wydarzenie pod nazwą “Debata kandydatów na burmistrza Kościana” organizowane przez Koalicję Obywatelską, czyli komitet popierający Sławomira Kaczmarka. Zadzwoniliśmy wtedy do obu kandydatów z prośbą o komentarz. Jak się okazało, zarówno Piotr Ruszkiewicz, jak i Sławomir Kaczmarek nic na ten temat nie wiedzieli i byli szczerze zaskoczeni. Koalicja Obywatelska zaliczyła więc niezłą wpadkę, nie informując swojego kandydata o wydarzeniu.

Reklama

Chwilę później wydarzenie zostało usunięte, ale już po kilku godzinach pojawiło sie ponownie, a do mediów rozesłano wiadomość od Kaczmarka. – Zgodnie z oświadczeniem wydanym wspólnie przez sztaby kandydatów ubiegających się o urząd Burmistrza Miasta Kościana, czuję się zobowiązany do bezpośredniego spotkania się z mieszkańcami w celu porozmawiania o programie dla miasta – napisał. Tym razem wydarzenia nie nazwano jednak debatą, a “Spotkaniem kandydatów na Burmistrza Kościana z mieszkańcami”. Organizatorem wydarzenia jest Nowoczesna Kościan.

 
Ruszkiewicz odpowiada

W odpowiedzi na to Piotr Ruszkiewicz wydał oświadczenie, w którym nakreśla, jak sytuacja wygląda z jego punktu widzenia. Jak wyjaśnia, pierwsza informacja o debacie pokazała się, gdy w Radiu Elka trwały rozmowy na temat jej organizacji. – W piątek o godzinie 8:30 spotkaliśmy się w redakcji Radia Elka z jej dyrektorem Panem Romanem Lewickim. Efektem godzinnej rozmowy była propozycja odbycia debaty w środę, o 12:00, na kościańskim rynku. Miała się odbyć z udziałem publiczności, być transmitowana przez radio, i co bardzo ważne, udostępniona następnie w postaci nagrania na stronie radia, tak aby każdy, w dogodnym dla siebie czasie, mógł ją obejrzeć – pisze Ruszkiewicz. Końcowe ustalenia miały być znane około piątkowego południa, jednak wcześniej ukazało się wspomniane wcześniej wydarzenie. Jak twierdzi kandydat PZK, było to zdumiewające zaproszenie organizowane przez jednego z nich, a przecież organizacja powinna spoczywać na mediach. – W dodatku ogłoszone w taki sposób, że można odnieść wrażanie, że odmawiam spotkania. Któż bowiem wie, że tego samego dnia ustalaliśmy szczegóły rzetelnej debaty organizowanej przez Radio Elka? – tłumaczy. Jak podkreśla zawsze przyjmował zaproszenia do udziału w spotkaniach, rozmowach, dyskusjach, debatach, wydarzeniach, na które był zapraszany przez mieszkańców miasta i nadal poważnie traktuje ten obowiązek. Nie odpowiedział jednak wprost, czy zjawi się na spotkaniu organizowanym przez Nowoczesną Kościan.

Reklama
Kaczmarek: “Zaproponowana forma jest nie do przyjęcia”

Na to oświadczenie odpowiedział Sławomir Kaczmarek na swoim profilu facebook’owym, w którym stwierdził, że nie dostał żadnego sygnału od kontrkandydata ani lokalnych mediów o podjęciu organizacji debaty. Wyszedł więc z inicjatywą jej organizacji. – Sztab wyborczy Pana Ruszkiewicza na spotkaniu w środę w Urzędzie Miasta nie zgodził się na odbycie debaty z udziałem mieszkańców, którą miałyby zorganizować sztaby obu kandydatów. W czwartek miało odbyć się spotkanie w leszczyńskim radio Elka, którego celem było zaproponowanie redakcji organizację takiej debaty w Kościanie – wyjaśnia. Zaproponowany format 15-minutowego spotkania jednak nie był dla niego satysfakcjonujący. – Zgodziłem się na takie rozwiązanie, ale od razu poinformowałem, że to nie zastąpi debaty. Zaproponowano mi ponowną rozmowę w Radiu Elka. Forma 15-minutowej rozmowy w południe na kościańskim rynku, nie mogła zastąpić spotkania z Mieszkańcami, gdzie nie byłoby limitu czasu i nie każdy mógłby zadać nam pytania. Szczególnie, że wśród pytań na kościańskim rynku miałyby pojawić się kwestie dot. np. wysokości ratusza, czy tego kto jest kapitanem drużyny koszykarskiej – pisze w swoim oświadczeniu Kaczmarek.

Po spotkaniu w radiu poinformował Ruszkiewicza telefonicznie, że zaproponowana forma jest nie do przyjęcia i że poważna debata powinna się odbyć, niezależnie kto ją przeprowadzi. Spotkanie za pośrednictwem radia więc się nie odbędzie. – Po tym opublikowałem na swojej oficjalnej stronie oraz w mediach zaproszenie do spotkania z Mieszkańcami. W piątek w godzinach rannych na facebook’u pojawiła się informacja o debacie. Nie była ona konsultowana ze mną ani z moim sztabem. Została ona niezwłocznie usunięta, a osoba, która ją opublikowała, bez żadnych ustaleń, poniosła konsekwencje. Ta sytuacja nie powinna mieć miejsca i mimo że nie miałem na nią wpływu przeprosiłem za to Pana Ruszkiewicza oraz osoby, które poczuły się tym urażone – dodaje.

Co z tą debatą?

Czy do spotkania kandydatów dojdzie na razie nie wiadomo. Pewne jest jednak, że odbędzie się spotkanie z mieszkańcami organizowane przez Nowoczesną Kościan we wtorek o godzinie 18.00 w Powiatowym Cechu Rzemiosł i Przedsiębiorczości. Na pewno jednak nie będzie debaty, bo jej formuła jest zupełnie inna, czego chyba kandydaci nie rozumieją. Burmistrza jeszcze nie wybraliśmy, a już mamy niestety przypadek niespełnienia jednej z obietnic. Wielu mieszkańców oczekuje spotkania i już zapowiedziało, że na nie przybędzie. Również nasza redakcja będzie obecna na miejscu, a relacja ukaże się na naszej stronie po zakończeniu spotkania.

 

Go to TOP