W niedzielę odbył się rajd rowerowy z Kościana do dóbr generała Dezyderego Chłapowskiego w Turwi. W zorganizowanym przez Fundację Pro Bike & Dance wydarzeniu uczestniczyło 26 osób z Kościana, gminy Kościan, powiatu kościańskiego, Jarocina, Lubonia i Poznania. Najmłodszy uczestnik rajdu miał 7 lat.

Rajd rowerowy do Turwi wystartował z Kościana. W Powozowni w Racocie uczestnicy rajdu oglądali różne typy pojazdów. Przy kawie i szarlotce ufundowanej przez pałac Racot, podziwiali jego elewację ogrodową. W drodze do Turwi rowerzyści zrobili przystanek na zwiedzenie neogotyckiego kościoła św. Andrzeja w Wyskoci.

Sylwia Sobczyk, podczas zwiedzania salonu, biblioteki, pokoi właścicieli pałacu w Turwi oraz kaplicy, przybliżyła rajdowiczom postać i działalność gen. Dezyderego Chłapowskiego. Z kolei Grzegorz Konieczny, kierownik gorzelni w Turwi, która pracuje nieprzerwanie od ponad 100 lat, przedstawił cały proces technologiczny jaki w niej przebiega. Wielkie wrażenie zrobił na wszystkich piec, który zajmuje powierzchnię kawalerki. Podczas obiadu w dawnej słodowni nastąpiło losowanie upominków. Były to książki Emiliana Prałata o Turwi, Racocie i Wyskoci ufundowane przez gminę Kościan.

Z Turwi rowerzyści pojechali do gotyckiego kościoła w Rąbiniu, po którym oprowadził ich Pan Emilian Prałat. Był też spacer po cmentarzu przykościelnym, który jest nekropolią rodziny Chłapowskich, jej współpracowników i znanych mieszkańców Rąbinia. W drodze powrotnej do Kościana rajdowicze wstąpili do drewnianego kościoła w Starym Gołębinie.

Rajd był współfinansowany ze środków gminy Kościan i miasta Kościan. Sponsorami rajdu były firma TopFarms Wielkopolska i pałac Racot.

4 września Fundacja Pro Bike & Dance zaprasza na rajd rowerowy z Kościana do Opactwa Benedyktynów w Lubiniu.

Źródło, zdjęcia: organizatorzy