Policjanci z Kościana przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji i sygnałami uczcili pamięć i pożegnali zastrzelonego kolegę.

Dokładnie w południe odbył się pogrzeb policjanta z Raciborza, Michała Kędzierskiego, który został zastrzelony podczas interwencji. Policjanci z całej Polski o godzinie 12.00 wyszli przed komendy i posterunki, włączyli sygnały dźwiękowe i świetlne, by uczcić jego pamięć. Także policjanci z Kościana pożegnali zastrzelonego kolegę.

Śmierć policjanta

4 maja policjantów z Raciborza skierowano na interwencję w okolicę jednej z tamtejszych stacji benzynowych. Miał znajdować się tam dziwnie zachowujący się mężczyzna. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce, jednak mężczyzna przemieścił się i policjanci zatrzymali go na ulicy Chełmońskiego.

Podczas interwencji mężczyzna wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku policjanta. Jego kolega z patrolu użył broni wobec napastnika, postrzelił go w udo, obezwładnił i zatrzymał. Jak się okazało, to 40-latek, znany miejscowej Policji i wcześniej notowany do przestępstw narkotykowych.

Niestety, postrzelonego policjanta pomimo prowadzonej reanimacji, najpierw przez kolegę z patrolu, potem kolejnych policjantów, którzy pojawili się na miejscu, a następnie medyków nie udało się uratować. Zginął na służbie w wieku 43 lat.