85-letnia mieszkanka gminy Czempiń przez około 30 kilometrów jechała pod prąd drogą ekspresową nr 5. Stanie przed sądem.

Do zdarzenia doszło w niedzielę, około godziny 17.00. 85-letnia mieszkanka Czempinia, jak sama tłumaczyła, wyjeżdżając ze Stęszewa wybrała złą nitkę na drogę S5 i wjechała pod prąd. – Po pewnym czasie zorientowała się co do swojego błędu. Po drodze nie było już żadnego zjazdu, więc jazdę w ten sposób kontynuowała aż do Kościana – mówi Mariusz Wojciechowski, oficer prasowy kościańskiej policji.

Na miejsce wysłano policjantów, którzy eskortowali kobietę, by nie doszło do tragedii. 85-latce zatrzymano prawo jazdy, a sprawa finał znajdzie w sądzie.