Patryk Hampel bije rekord Guinnessa [ZDJĘCIA]

Punktualnie o godzinie 20.00 na kościańskim basenie rozpoczęła się próba pobicia rekordu Guinnessa w potrójnym Ironmanie . Patryk Hampel ma przed sobą niełatwe zadanie.

Patryk Hampel to trener personalny z Leszna. Podjął niełatwe zadanie pobicia rekordu Guinnessa w potrójnym Ironmanie w hali. Jako miejsce tego zadania wybrał pływalnię w Kościanie. Do pokonania ma 11,4 km pływania w basenie 25-metrowym, 540 km jazdy na rowerze wpiętym w trenażer oraz 126,6 km biegu na bieżni mechanicznej. Limit czasu to 45 godzin.

Reklama

Próba pobicia rekordu rozpoczęła się dokładnie o 20.00 w piątek, 20 maja. – Czuję się bardzo dobrze. Jestem gotowy. Lecimy – mówił chwilę przed startem. – Psychicznie najtrudniejszy będzie rower, bo zejdzie najwięcej czasu. Miejsce to jednak co innego, niż na zewnątrz. Z kolei fizycznie najtrudniejszy będzie bieg. Wybrałem Kościan, bo tutaj bardzo dużo trenuję, znam ten basen – dodaje. Przerw dłuższych nie planuje.

Podjął też decyzję, by bicie rekordu połączyć z akcją charytatywną. Podczas akcji zbierane są pieniądze dla zmagającej się z nowotworem mózgu 4-letniej Kai Burdyki z Darnowa. – Kaja była pomijania przy różnego rodzaju festynach, a ostatnio jej stan się pogorszył. Okazało się, że będzie potrzebne więcej pieniędzy, by wspomóc leczenie, pobyty w szpitalach – wyjaśnia Katarzyna Kaźmierczak z grupy Pomagacze. Osoby, które chcą pomóc mogą wrzucić pieniądze do puszki lub wpłacic na konto zbiórki TUTAJ. Przy wpłacie 30 zł można też przez 30 minut odbyć trening na rowerze lub bieżni w towarzystwie pana Patryka.

Reklama
Go to TOP