Powoli dobiega końca 30. Finał WOŚP w Kościanie. Działo się sporo – od morsowania, poprzez pokazy ratownictwa, występy i licytacje.

Tegoroczny Finał WOŚP w Kościanie przebiega pod znakiem mocnego wiatru i trudnych warunków atmosferycznych, które utrudniają realizację planów organizatorom. Opóźnił się nieco początek wydarzeń, a z niektórych trzeba było zrezygnować. Dopisali jednak wolontariusze, mimo że warunki do zbiórki nie sprzyjały. W tym roku w akcję włączyło się ich ponad 60.

Reklama

Przed godziną 12.00 na parkingu Kościańskiego Ośrodka Kultury pojawiło się stoisko Stowarzyszenia im. Kościańskiej Rezerwy Skautowej ze strzelnicą oraz stoisko z kawą. Nie zabrakło też strażaków z OSP w Kościanie. W KOK z kolei można było zakupić wielkoorkiestrowe gadżety oraz wymienić się książkami.

Reklama

W południe wystartował Wielkoorkiestrowy Bieg na 10 kilometrów zorganizowany tradycyjnie przez Sztafetę Ateńską.

Po południu przyszedł czas na morsowanie oraz pokaz ratownictwa drogowego. Niestety z powodu pogody nie dotarły alpaki, odbyły się jednak występy oraz licytacje.

do Góry