Portal eKościan ma już cztery lata. Ostatni rok był niezwykle trudny, bo media zdominowały informacje związane z epidemią, te jednak szybko się nudziły, a poza tym niewiele się działo.

Dla przypomnienia – pierwszy prawdziwie informacyjny wpis na eKościan ukazał się 27 lipca 2017 roku. Odchodzimy więc dziś czwartą rocznicę powstania strony. W ciągu minionego roku udało się pobić kolejny rekord liczby wpisów w ciągu jednego miesiąca. W październiku, który przeważnie jest rekordowy, było to aż 117 artykułów. Poprzedni rekord padł w październiku 2019 roku – 111 wpisów.

Reklama

Rok temu pisałem, że plan minimum to 1000 wpisów w ciągu roku i mniej więcej 3 artykuły dziennie. Cel ten udało się zrealizować, choć nie było łatwo. Sytuacja epidemiczna i zakaz organizacji imprez oraz różnego rodzaju wydarzeń, brak konferencji prasowych, strach przed osobistymi spotkaniami, to wszystko spowodowało, że o materiały dobrej jakości i ciekawe dla Czytelnika było bardzo trudno. Zwłaszcza w 2021 roku, kiedy to podjąłem decyzję o zaprzestaniu publikacji dziennych danych dotyczących nowych przypadków koronawirusa. Dodatkowo sam zostałem zarażony, a niezbyt łagodny przebieg choroby spowodował też długo utrzymujące się skutki – zmęczenie i kilkumiesięczne uczucie, jakby ktoś na mózg założył zacisk utrudniający myślenie.

Rok działalności

Przeciwności jakoś udało się pokonać i nie było źle, choć mogło być nieco lepiej. Rok temu zmienił się też wygląd strony i uważam, że był to strzał w dziesiątkę. Nie udało się zrealizować jednego – felietonów. Pojawiło się ich kilka, ale jako, że ich pisanie zajmuje sporo czasu, trudno było ten czas znaleźć. Mam nadzieję się poprawić w tej kwestii. Podobnie dział: “Z regionu”. Choć tutaj informacje pokazują się nieco częściej, ale widać, że i one interesują naszych Czytelników.

Chciałbym też rozpocząć serię artykułów o mieszkańcach naszego powiatu, którzy robią coś ciekawego. Czy to sportowcy, czy piszący książki, naukowcy, czy pomagający innym. Ich działalność warto przedstawić. Do tej pory robiłem to okazjonalnie, teraz chciałbym, by było to regularnie. Może raz w miesiącu, może raz na dwa tygodnie, a może nawet co tydzień, zawsze w ten sam dzień. Przyznam, że bardzo pomocna by była pomoc Czytelników. Jeśli macie pomysły, propozycje, opinie na ten temat, to zachęcam do kontaktu. Chociażby jak zatytułować taką serię.

Podziękowania

Na koniec czas na podziękowania. Najważniejsze oczywiście kieruję do Czytelników, bo to dzięki Wam strona rośnie w siłę. Każdy “lajk” na facebook’u, udostępnienie, wejście w artykuł, czy stronę główną powoduje, że chcę pisać, że treści trafiają i się podobają. Mimo, że często narzekam na tę pracę, to jednak po szczególnie męczących dniach czuję zadowolenie z wykonanej pracy. I mam nadzieję, że dobrze wykonanej. Dziękuję też tym, którzy zwracają uwagę na błędy. Często chcąc jak najszybciej wrzucić informację zdarzy się literówka, albo jakaś pomyłka. Każdy taki głos jest więc ważny. Dziękuję też za zdjęcia, które podsyłacie, czy propozycje tematów.

Drugie podziękowania dla współpracowników. Ci, o których mówię wiedzą, że chodzi właśnie o nich. Kolejne podziękowania dla służb – policji i straży pożarnej za dobrą współpracę. Ich wyrozumiałość jest często pozytywnie zaskakująca. Zwłaszcza oficerów prasowych.

Bogdan – dzięki!

Osobny akapit chciałbym poświęcić na podziękowanie Bogdanowi Ludowiczowi, któremu już niestety osobiście nie podziękuję. Informacja o jego śmierci była bardzo przytłaczająca, a artykuł z tą informacją był jednym z najtrudniejszych. Co więcej strona eKościan obchodzi urodziny w ten sam dzień, co Bogdan Ludowicz – 27 lipca.

To właśnie dzięki niemu nasi Czytelnicy mogą oglądać dobrze wykonane zdjęcia. To on widząc początkującego dziennikarza, którego służby nie chcą wpuścić na miejsce wypadku podszedł i powiedział “trzymaj się mnie”. Potem niejednokrotnie podpowiadał, jak robić zdjęcia na wypadkach, na co zwracać uwagę. Niestety nie usłyszę już od niego “Panie Piotrusiu, schyl tę pupę”. Bogdan! Dzięki Ci bardzo i do zobaczenia!

Na koniec

Na koniec więc jeszcze jedna tylko sprawa. Jeśli ktoś chciałby podjąć współpracę, ma informacje albo zdjęcia, które mogą być ciekawe i warto je pokazać, to zachęcamy do kontaktu. Nadal nierozwiązaną kwestią pozostają rozgrywki ligowe naszych drużyn. Jeśli jacyś miłośnicy dotrwali do końca i chcieliby współpracować, to również zachęcam do kontaktu.

Dziękuję jeszcze raz, że byliście z nami przez te 4 lata!

Redaktor naczelny eKościan.eu, wydawca, dziennikarz, fotoreporter, grafik, informatyk, korektor i co tam jeszcze może w tej branży wykonywać jedna osoba:

Piotr Pewiński

Zdjęcie autorstwa Bogdana Ludowicza