W poniedziałek, 27 lipca doszło do kolizji w Jasieniu. 7-letnie dziecko, po tym, jak wystraszyło się psa, wjechało rowerkiem pod samochód.

Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 311 w Jasieniu około godziny 11.00. 7-letni chłopiec jechał chodnikiem w kierunku Piotrkowic. Był pod opieką ojca. W pewnym momencie dziecko wystraszyło się psa, znajdującego się na jednej z posesji, skręciło kierownicą i wjechało na jezdnię wprost pod jadący samochód marki audi. Za kierownicą osobówki siedziała 20-letnia mieszkanka powiatu kościańskiego.

Na miejsce wezwano policję oraz karetkę pogotowia. Podjęto decyzję o przetransportowaniu dziecka do szpitala. Chłopiec nie doznał groźnych obrażeń, a jedynie ogólnych urazów – stłuczenia i otarć. Zdarzenie zakwalifikowano jako kolizję.